Uwaga na "energetycznych" oszustów
Od 1 lipca 2007 roku wszyscy odbiorcy mogą korzystać z prawa do zmiany sprzedawcy energii. Na rynku pojawiło się wiele firm oferujących sprzedaż energii, konkurujących w zdobywaniu nowego klienta. Stosowane metody w większości przypadków są nieuczciwe. Wielu klientów nawet nie wie, że zmieniło sprzedawcę energii. Dowiadują się o tym dopiero wtedy, gdy zostaną obciążeni nową fakturą.
Z uwagi na stale rosnącą liczbę skarg na nieuczciwych przedstawicieli, którzy pukają do domów indywidualnych odbiorców z ofertą sprzedaży tańszej energii (w ostatnim czasie na terenie Dąbrowy Górniczej działają przedstawiciele co najmniej 8 firm, oferujących umowy o zmianę sprzedawcy energii) Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Dąbrowie Górniczej informuje, że:
- przedstawiciele obecnego dostawcy nie chodzą po domach i nie oferują tańszej energii
- nie należy wierzyć zapewnieniom, że przedstawiciel reprezentuje obecnego dostawcę energii
- nie wierzyć w informacje, że Unia Europejska każe zmieniać dotychczasowe umowy
- należy czytać umowy, a szczególnie początek, gdzie jest napisane z kim zawieramy umowę
- nie można poddawać się naciskom przedstawicieli do podpisania takiej umowy
Należy dokładnie zapoznać się z przedstawianą ofertą. W większości przypadków oferowana cena jest nieco niższa niż obecna. Należy pamiętać, że przy małym zużyciu energii, oszczędności będą groszowe, a pozostaną opłaty za dwie faktury płacone: - za dostarczanie energii oraz nowemu sprzedawcy energii.
Należy też zwrócić szczególną uwagę na oferty abonamentowe. Zawierając umowę z taką ofertą wykupujemy abonament, za który będziemy płacić co miesiąc określoną cenę, bez względu na zużycie prądu.
Przy zawieraniu umów o zmianę sprzedawcy energii nie musimy wykupywać żadnych ubezpieczeń, a wiele firm taką usługę dodatkowo oferuje.
Jeżeli podpiszemy umowę o zmianę sprzedawcy energii, należy pamiętać, że jeżeli umowa zostaje zawarta poza lokalem przedsiębiorcy (zazwyczaj umowy sprzedaży energii elektrycznej zawierane są w domach odbiorców, a przedsiębiorstwo reprezentowane jest przez akwizytora) i jej zapisy po wnikliwej lekturze nie odpowiadają odbiorcy – możemy w ciągu 10 dni od daty podpisania odstąpić od takiej umowy. W tym celu wysyłamy pocztą pisemne oświadczenie o odstąpieniu od zawartej umowy, koniecznie za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Musimy też pamiętać o tym, że jeżeli upłynie 10 dni od daty zawarcia umowy i taką umowy rozwiążemy, będziemy musieli zapłacić karę umową. W zależności od firmy, wysokość takich kar jest zróżnicowana i kształtuje się w kwotach od 500 zł do 1500 zł. Wtedy należy się zastanowić, czy warto taką umowę wypowiadać.
Żródło: www.dabrowa-gornicza.pl