Odpowie za próbę ucieczki i jazdę z promilami mimo cofniętych uprawnień
34-letni mężczyzna kierujący BMW nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Po kilkunastominutowym pościgu ulicami Dąbrowy Górniczej, policjanci zatrzymali zbiega. Okazało się, że powodem próby ucieczki mężczyzny było 2,7 promila alkoholu w organizmie oraz cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
Dzisiaj w nocy po godz. 3.00 policjanci z dąbrowskiej drogówki postanowili zatrzymać do kontroli BMW wyjeżdżające z osiedla Morcinka w Dąbrowie Górniczej. Kierujący osobówką zignorował jednak sygnały mundurowych do zatrzymania pojazdu i podjął próbę ucieczki w kierunku ul. Aleja Zagłębia Dąbrowskiego, tam ponownie wjechał w osiedle, gdzie na parkingu porzucił samochód kontynuując ucieczkę, chwiejnym krokiem. Próba uniknięcia spotkania ze stróżami prawa okazała się nieskuteczna. Sosnowiczanin po kilku metrach został zatrzymany. Okazało się, że 34-latek zasiadający za kierownicą BMW miał dwa powody dla których podjął próbę ucieczki przed funkcjonariuszami. Pierwszy z nich to 2,7 promila alkoholu w organizmie, a drugi to cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Nieodpowiedzialny kierowca zostanie przesłuchany i za swoje zachowanie niebawem odpowie przed sądem. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.