Wpadł z podrobioną Viagrą
Sprzedawał w Internecie podrobioną Viagrę i inne leki na zaburzenia potencji. Wpadł, gdy przewoził swoim vanem około 10.000 tabletek wartych na czarnym rynku przeszło 180.000 zł. Policjanci ustalają teraz, czy pseudo lekarstwa zagrażały ludzkiemu życiu.
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach, wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej, zatrzymali 41-letniego mężczyznę, mieszkańca Dąbrowy Górniczej, podejrzanego o handel podrobionymi lekami na potencję. Śledczy ustali,że sprzedawał on specyfiki niewiadomego pochodzenia m.in. poprzez Internet. Policjanci zatrzymali go w Dąbrowie Górniczej, gdy swoim vanem przewoził około 10.000 sztuk tabletek, mających leczyć zaburzenia potencji. Współpraca z przedstawicielami firmy Pfizer – jedynego producenta Viagry - od razu przyniosła odpowiedź na pytanie: czy znalezione „niebieskie” tabletki są oryginalne? Okazało się, że mamy do czynienia z podróbkami. Najprawdopodobniej przedstawiciele pozostałych producentów wydadzą podobne opinie. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych pseudo lekarstw oszacowano na około 180.000 zł. Gdyby były to oryginalne leki, ich wartość byłaby przynajmniej trzykrotnie większa. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia za posiadanie i wprowadzanie do obrotu lekarstw bez zezwolenia i sprzedaż towarów z podrobionymi znakami handlowymi. Teraz znalezione substancje zostaną poddane dokładnym badaniom. Jeżeli okaże się, że były one szkodliwe, zatrzymany dąbrowianinowi będzie odpowiadał także za narażenie osób, którym sprzedał swoje specyfiki, na utratę zdrowia, a może nawet życia. O jego dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd.
Pamiętajmy!
Viagrę i podobnie działające leki na leczenie zaburzeń potencji legalnie można nabyć jedynie w aptekach, na podstawie recepty wydanej przez lekarza. Ktokolwiek decyduje się na zakup takich lekarstw w inny sposób, np. poprzez Internet, ryzykuje w najlepszym razie, że lek w ogóle nie zadziała. W skrajnych wypadkach może się to jednak skończyć uszczerbkiem na zdrowi, a nawet narażeniem życia.