Zaatakował kijem, jest już w rękach policji
Stróże prawa z dąbrowskiej komendy zatrzymali podejrzanego o wymuszenie rozbójnicze. Sprawca usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Wkrótce stanie przed obliczem sądu.
Do zdarzenia doszło na jednym z osiedli w Dąbrowie Górniczej. 24-letni dąbrowianin pod pretekstem remontu mieszkania zwabił w umówione miejsce swoją ofiarę i towarzyszącego mu kolegę. W trakcie rozmowy pobił obydwu mężczyzn drewnianym stylem, uderzając w głowę i tułów. Po całym zajściu napastnik telefonicznie zażądał od jednej ze swoich ofiar pieniędzy z terminem przekazania do następnego dnia. Zastraszony mężczyzna o wszystkim poinformował stróżów prawa. Pobici, 36 i 42-letni mieszkańcy Dąbrowy Górniczej, trafili do szpitala, a sprawą natychmiast zajęli się nasi policjanci. Szybko namierzono i zatrzymano sprawcę. Na dodatek w trakcie przeszukania mieszkania dąbrowianina znaleziono 4 porcje amfetaminy i 2 działki marihuany. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.
Decyzją sądu 24-latek trafił do aresztu. Śledczy z komendy miejskiej zgromadzili materiał dowodowy, na podstawie którego mieszkaniec Dąbrowy Górniczej usłyszał zarzut naruszenia narządów ciała, pobicia przy pomocy niebezpiecznego narzędzia oraz usiłowania wymuszenia rozbójniczego, jak również posiadania narkotyków. Sprawca został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Wkrótce stanie przed obliczem sądu. Przestępstwa to zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.