"Wpadli" podczas kradzieży metalowych rur z terenu byłej kopalni
Policjanci z dąbrowskiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzna kradnących metalowe rury. Grozi im teraz nawet do 5 lat za kratkami. Wkrótce za przestępstwo odpowiedzą przed sądem.
W minioną środę policjanci dąbrowskiej prewencji otrzymali od dyżurnego informację, że w rejonie byłej kopalni KWK Paryż na ul. Perla młodzi mężczyźni mają wycinać rury jednego z budynków. Mundurowi niezwłocznie udali się nie miejsce zgłoszenia interwencji, gdzie usłyszeli dźwięk włączonego agregatu prądotwórczego oraz ciętej stali. Na górnej kondygnacji budynku zauważono mężczyzn tnących rury. Na widok policjantów mężczyźni zaczęli uciekać. W trakcie pościgu udało się zatrzymać dwóch mieszkańców naszego miasta. W budynku byłej już kopalni mundurowi ujawnili także już przygotowane do wyniesienia metalowe rury. Przestępcy byli dobrze wyposażeni, ponieważ w opuszczonej hali, znaleziono agregat prądotwórczy, palnik gazowy z butlą propan-butanu oraz butle z tlenem.
24-letni mieszkańcy Dąbrowy Górniczej, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży rur o wartości powyżej 3000 zł. Za przestępstwo odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im kara więzienia do lat 5.
