Podejrzani o przywłaszczenie wpadli podczas policyjnej akcji
Policjanci z komendy w Dąbrowie Górniczej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dopuścili się szeregu przestępstw. Jednemu z nich grozi nawet 5 lat za więzienia. Akcja była wynikiem skoordynowanych działań wydziałów prewencji, kryminalnego oraz przestępstw przeciwko mieniu.
Wszystko zaczęło się od zgłoszenia mieszkańca Krakowa, który poinformował dyżurnego dąbrowskiej komendy o tym, że pewien mężczyzna oferuje wykupienie rzeczy skradzionych wcześniej z wypożyczalni samochodów. Wśród nich znajdował się samochód, tablet, dwa telefony komórkowe i gotówka - 15 tysięcy złotych.
Dyżurny skierował na miejsce cztery cywilne patrole, poruszających się nieoznakowanymi radiowozami. Policjanci z wywiadu prewencyjnego oraz ich koledzy z kryminalnego i z mienia, nim doszło do transakcji, po krótkim pościgu zatrzymali obu podejrzanych. Z ich ustaleń wynikało bowiem, że młodszy z podejrzanych ma bogatą kartotekę przestępczą i może posiadać przy sobie broń.
Obaj mężczyźni - 28-letni mieszkaniec Warszawy i 29-latek z Elbląga - próbując uniknąć zatrzymania, zabarykadowali się w samochodzie. Mundurowi szybko sobie jednak z tym poradzili i zatrzymali obu podejrzanych. Jak się okazało, powodów do ucieczki sprawcy mieli więcej.
W skradzionym pojeździe policjanci znaleźli ponad 20 gramów różnych narkotyków. Początkowo żaden z mężczyzn nie przyznawał się do ich posiadania. Dodatkowo młodszy z mężczyzn kierował autem, mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu i mając podwójny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu, a o ich dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 15.53 MB)
Nagranie audio Audiodeskrypcja filmu
Pobierz plik Audiodeskrypcja filmu (format mp3 - rozmiar 428.85 KB)