Śmierć na torach w Gołonogu
Dąbrowscy policjanci ustalają bliższe okoliczności oraz szczegóły tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj późnym wieczorem na torowisku kolejowym w rejonie stacji Dąbrowa Górnicza – Gołonóg. W wyniku potrącenia przez pociąg śmierć poniosła 36-letnia mieszkanka Brzegu Dolnego. Ruch był wstrzymany na prawie 2 godziny.
Informacje o potrąceniu przez pociąg policjanci otrzymali około godz. 23.30. Mundurowi po przybyciu na miejsce zdarzenia znaleźli ciało 36-latki leżące w pobliżu dworca kolejowego Dąbrowa Górnicza - Gołonóg. Na miejscu zdarzenia ekipa dochodzeniowo-śledcza, pod nadzorem prokuratora wykonała niezbędne czynności. Prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok. Maszynista osobowego składu i jego pomocnik byli trzeźwi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do potrącenia kobiety doszło, gdy pociąg jechał z prędkością ponad 100 km/h, a piesza nie reagowała na sygnał dźwiękowy wzywający do opuszczenia torów. To, oraz inne okoliczności tego tragicznego zdarzenia, wyjaśni wszczęte w tej sprawie śledztwo. W związku z wypadkiem oraz koniecznością wykonania na jego miejscu czynności policyjnych, ruch pociągów na torze w kierunku Częstochowy był wstrzymany na prawie 2 godziny.